Weekend
najpierw obowiązki, potem przyjemność
Zajmij się górą, a ja uporam się z dołem
sprężaj ruchy, nie przejmuj się spodniami,
po robocie, w praniu szybko znikną
plamy.
.
.
.
Na dziś pracy dość, szyby aż lśnią z
czystości
pod kołdrę daję nura; mam chęć na
pieszczoty
a ty kotku zanim mnie przytulisz spuść
rolety
dociśnij klamkę, bo za oknem słychać
grzmoty.
autor
_wena_
Dodano: 2015-08-15 18:34:25
Ten wiersz przeczytano 3915 razy
Oddanych głosów: 72
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
:))))) ale dobre!
Wow co za wiersz ...
pozdrawiam :)
waldi :))))
Gdyby tak wprowadzić.. to z uczuciem i delikatnością
.. nie ma mrowienia..ręce nie bolą.. tyko chwilę
pomyśleć ..a wszystko osiądzie na miejscu jak trzeba..
Dziękuję kolejnym miłym gościom za wgląd do wiersz i
komentarze :))
superr błyszczą
Witam, no i dotarłam na mycie okien ale widzę,że już
błyszczą:)pozdrawiam cieplutko.
Fajny wiersz, pozdrawiam serdecznie
udane, dobre...sobie! :)
Bardzo mi się podoba.
Wystarczy troszkę pomyśleć.
A to tylko wszystko wokół nas.
Pozdrawiam:)
świetny,,, :))
Super wiersz
Oj! Wandeczko:))) Fajne! Dziękuję! Miłego dnia!
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem!:)) Gabi
Ha ha ekstra serdeczności
A juz podejrzewałem tu robótkę ręczną na drutach!
buziule