Wiem co piękne
Ja nawet się nie skrzywię,
gdy gorycz mnie splugawi.
Ja także się nie zdziwię,
wciąż będę świat swój sławić.
Ja nawet nie zapłaczę,
gdy zrani mnie niesława.
Ja wiem, co sobą, znaczę,
tak ważna jest ta sprawa.
Ja nawet ból pokocham,
wiedziony snu marzeniem.
Choć myśl została płocha,
i musi żyć cierpieniem.
Ja nawet śmierci podam rękę,
chociaż to smutna ponoć pani.
W takim momencie wiem co piękne,
bo mnie w tym życiu nic nie zrani…
Komentarze (5)
ja też podam dłoń śmierci przecież to mój kolega jest
DV za na :)+
Optymizm przewija się przez wersy, refleksyjnie,
pogodnie na przekór przeciwnościom.
Grunt to znać swoją wartość i odróżniać dobro od
zła...
pozdrawiam Grandzik :)
fajny wiersz podoba się pozdrawiam życząc miłego dnia
poecie DV za na +:)
tak, dobrze jest wiedzieć