Wierszokleta
Dedykuję wszystkim Drogim „Piekarzom” i „Czeladnikom”, których fachowa pomoc pozwoliła mi zmieniać stopniowo „zakalce” w „bułeczki”.
Hobby sobie wybrałem jeszcze w młodym wieku
(Inni dotąd szukają, niewielu znalazło)
Zajęcie wymarzone, co pod skórę wlazło
I dalej we mnie siedzi... już starym
człowieku.
Nigdy się nie poddałem... a często do
ścieku
(Czyli kosza na śmieci... gdzie wiele z
nich „sczezło”)
„Odpływały” me wiersze-zakalce... acz
niezłą
Czułem potencję (zaczyn), lecz brakło
„wypieku”.
Trzy i pół roku mija, jak jestem na Beju
Obcuję z „Piekarzami”... takich drugich ni
ma!
Po pierwsze, że przyjęli, po drugie... o
jeju!
Myśl-trwoga przeleciała... kto ze mną
wytrzyma?!
Lecz choć skrobię zakalce, Oni, panie
dzieju...
Pomagają mi... „dopiec”... „Piekarze” z
nich prima!
Z ogromną wdzięcznością - Bogusław
Komentarze (147)
Fajny sonet wypiekł Pan - Panie Bodku:)
A co do zakalców: nawet najlepszym piekarzom czasem
się przydarzą:)
Miłego wtorku:)
Ważne, by sprawiało przyjemność i rozwijało to hobby.
Tobie Bodku wychodzi znakomicie!
Pozdrawiam:)
:-)))
Moje pysio też się cieszy
i do Ciebie prędko spieszy
żeby uśmiech tu zostawić
i się z Tobą dobrze bawić :)))
Męki twórcze..., a z tych mąk różne wypieki powstają,
Ty zaś jesteś doskonałym piekarzem, kolejną pychotą
nakarmiłeś duszę,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:))
Re: anna
Dziekuje serdecznie za akceptacje zakalcow.
Lacze pozdrowienia. :)
Re: harry.
Prawda, jezeli sie uda...
Bardzo dziekuje za obecnosc pod wierszem.
Klaniam sie nisko. :)
Wspaniałe są Twoje 'wypieki' i należycie podane.
Okraszone słowem lekkim, a czasem i lukrem polane.
Niech dalej wena Ci sprzyja, ku naszej uciesze.
Pisz Bodku, pisz-jak możesz- najwięcej.
Uważam, że człowiek bez jakiejkolwiek pasji,
hobby-jest jałowy.
Serdeczności ślę.
Re: Sotek
Czyli powinnismy zajmowac sie czyms co nam jako-tako
wychodzi.
Ja tez do kuchni sie nie pcham, przy pieczeniu podaje
sprzet lub skladniki.
Sa tematy, w ktorych nie osiagnalbym
nalezytego poziomu, wiec sie za nie nie lapie. W
pisaniu... jest jakas szansa. A poza tym jest pasja, o
ktorej zgrabnie napisales, Marku.
Pozdrawiam z podziekowaniami. :)
Jeżeli to zakalce - to znakomicie smakują :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Czas tu leci szybko...
Fajny, sympatyczny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Re: tamina
Droga Ewo,
Wazne, zebysmy sie wspierali... :)))
Dzieki za fajny (ciastka) wpis.
Lacze serdeczne serdecznosci. :)
Re: marcepani
Jestem ogromnie wdzieczny za tak sympatyczny komentarz
i akceptacje.
Pozdrawiam Mariolu serdecznie. :)
Trzy i pół latku, miło, że jesteś tu, z nami i
raczysz, swoją, wspaniałą Poezją.
Miło jest czytać, Twoje wiersza i dziękuję, za nie!.
:)
Ciepło potdrawiam, Bogdanie.:)
Re: JoViSkA
Czytajac komentarz od Ciebie, Jovisiu
tak serce mi w klacie kolebie, a pysio
mi sie owinelo dookola glowy,
w ktorej to zakalec juz sie rodzi nowy.
Dzieki za cieplusi wpis!
Z wdziecznoscia pozdrawiam :)