wolna..
krzykiem błagała
wciąż
jak żołnierz na pobojowisku
chcę żyć
zaplątana w gałęzie
własnego cierpienia
trucizną przepełniona
stawała się soplem lodu
chciała spokoju i ciepła
tylko tyle
back space nie działał
a na spacje nie miała siły
jest wolna
poczuła niebo
enter
:]dziękuje..
autor
Feministka S.
Dodano: 2009-12-04 11:08:41
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
jak dla mnie bomba... tylko sie zmartwiłam bo się nie
odzywasz...
nie kasowanie, nie czekanie, ale przerwa, wyjście,
które zaraz nie musi oznaczać śmierci
...śmierć to ostateczność... wolność można wybrać w
inny sposób...pozdrawiam
wiersz ciekawie napisany...wzbudza do
refleksji...gratuluję pomysłu...pozdrawiam
czym tak naprawdę jest wolność....w twoim
wierszu....wyzwalasz ta chwile
refleksji...pozdrawiam...
Wolność za życia ma inny smak, ale trzeba o nią
walczyć, a nie wszyscy mają tyle siły w sobie. Reset
;)
Realistyczny, ale jestem stanowczo przeciw takiej
ucieczce.
bardzo dynamiczny wiersz,wszystko w ruchu jak nasza
ziemia,pozdrawiam
wiersz bardzo piękny :) daje +:)
ciekawy pomysł tekst z dużą dawką emocji
bravo
wiersz pełen dramatyzmu związanego ze śmiercią ciekawy
pomysł na wiersz
Tematyka poważna - wykonanie infantylne, o czym
świadczy ogólne pobojowisko.
Wiersz niemal dramatyczny,ukazuje wewnętrzną walkę i
bezradność człowieka, który znajduje wolność w
śmierci...Proponuję zamiast imiesłowu "stająca
się"użyć "stawała się".Pozdrawiam.
,,,,,,,,,,,,,amen+