wszystko mi Ciebie przypomina...
jak bardzo wyostrza się nasza pamięć podsycana tęsknotą...
wszystko mi Ciebie przypomina...
i deszcz, i słońce, nawet zorza
i chmury co się na przestworzach
pasą jak stado górskich owiec...
posłuchaj wiatru...no i powiedz
czy on nie Twoim głosem śpiewa
gdy w drzewach szumi, w zboża kłosach
jak Twoje dłonie w moich włosach
wplątane szepczą niespokojnie
dotykiem ich nienasycone...
i w którą bądź nie zerknę stronę
Twoje spojrzenie mnie dogania
szybkie, płochliwe niczym łania...
a gdy ukoić chcę je sobą,
uśmierzyć ból, troski wymazać
czy na banicję możesz skazać
tą zieleń łaki w moich oczach?...
za oknem życie jak w przeźroczach
obrazy zmienia i oprawy
dla żartu, może dla zabawy?
i mija lato, jesień, zima
szron bielą przykrył nasze nasze skronie
spierzchnięte usta, zimne dłonie
wszystko mi Ciebie przypomina...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.