Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

wybieg dla kundli

zapatrzyłam się w mrok
zaraz go zgasisz światłem nocnej lampki
odwołasz sen

czasem jest mi już wszystko jedno
czy pada słońce
czy deszcz świeci w czaszy parasola
gdy wychodzę z psem

i gonią mnie ostre słowa
mam ich coraz mniej
dla ciebie

i tak nie słuchasz
nie pozwalasz brzmieć
temu co nie jest twoją skargą
cichnącą gdy śpisz
śpię

uwalniam mrok
odwieszam smycz
aż do kolejnej lampki

autor

Daisy33

Dodano: 2021-10-08 08:36:56
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Driana Driana

Pozwole sobie za ASem

AS AS

z najwyższym uznaniem Poetko :)

wolnyduch wolnyduch

Też mi się kojarzy ten wiersz z ciężką chorobą i
opieką nad nią, ale nie wiem czy dobrze go tłumaczę, w
każdy m razie, bardzo dobry, jak zwykle tutaj.
Pozdrawiam serdecznie :)

Mgiełka028 Mgiełka028

Bardzo dobry wiersz i metafory, które zatrzymują na
dłużej. Opieka nad drugą osobą, stawia przed nami
wiele wyrzeczeń i cierpliwości.. Pozdrawiam :)

krzemanka krzemanka

Ciekawy przekaz. Odebrałam jako przemyślenia osoby,
opiekującej się kimś chorym. Czasami, gdy opieka staje
się bardzo uciążliwa, dobrze wyjść na chwilę na spacer
z psem (dla oderwania się i odzyskania sił).
Bardzo możliwe, że błądzę w interpretacji. Miłego dnia
Daisy

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »