Za ścianą

Refleksyjny, bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)

Bardzo dziękuję za ten ciekawy przekaz (wiersz)
kiedyś - było i tak: zamiast walki dwóch armii
wybierano po jednym woju na pojedynek; niestety do
honorowej walki wkradł się podstęp (koń
trojański,itd.) i militarny postęp aż do broni
nuklearnej*.
W tym przypadku ona* jest 'gwarantem ' niewtrącania
się innych armii.
to trochę jak policjant odkładający broń bo bandyta
ma zakładnika...
Niestety tak jak przed druga światową Arthur
Chamberlain 'ratował' Pokój poprzez appeasement tak i
teraz nie zauważono 'zręcznej' polityki Putina
uzależniania od tanich źródeł ... . A już Lenin
twierdził że "Zachód sam kupi sznur na którym się Go
powiesi" (cytuję z pamięci).
Ta wojna będzie jeszcze długo analizowana przez (nie
tylko) historyków.

Pozdrawiam serdecznie.

Świetny wiersz Lariso.
Wojna zawsze jest złem, wiemy o tym a ciągle
walczymy...
Pozdrawiam serdecznie :)

To smutna prawda. Codziennie dopada mnie poczucie
bezsilności, lęku, współczucia... ale i wściekłość na
bezprawie i bezkarność oprawców...i to wszystko tuż
"za ścianą" ...Pozdrawiam ciepło:)

Wojna jest kolejną porażką ludzkości. Tyle się mówiło
"Nigdy więcej..." i nic z tego nie wynikło.
Wiersz oddaje odczucia lęku i niemocy...
Pozdrawiam

...wojna była złem
uwięzionym na kartach
historii... dzisiaj jest inaczej, nawet sąsiad grozi
od tajgi. Ładnie ujęty temat i super wiersz :)
Pozdrawiam

To prawda, ogromne zło się dzieje za naszą granicą,
ale jakoś żyć musimy i mieszać tę zupę, cieszyć się że
możemy to robić...
Pozdrawiam serdecznie.

ktoś musi zachować umiejętność
mieszania zupy
dla przyszłych pokoleń

wiersz protest b.dobry ! wojny były i nadal będą nic
nie powstrzyma nas ludzi przed ciągłym mordowaniem się
nawzajem ! zawsze znajdziemy dobry pretekst by
uruchomić działa,pozdrawiam

bez przerwy gdzieś wybuchają konflikty, a teraz mamy
wojnę u granic. Niepokój rośnie.

Wiersz czytałam w zadumie i drżącym sercem. Trudno
normalnie żyć, gdy obok ludzie giną, cierpią. Pragnę
by szybko skończyło się to piekło na ziemi i ukarano
obłąkanego najeźdźcę. Pozdrawiam serdecznie:)

O wolność dbać trzeba, nikt za darmo jej nie daje.
80 lat po wojnie- ale to nie tak do końca- bo wojna w
90 latach na Bałkanach i teraz tuż za granicą.
Mieszkam niedaleko granicy z Obwodem Kaliningradzkim.

Staram się nie myśleć, ale to też nieprawda.
I oby tego wariata dorwali i oby wojna się skończyła.
Mądry wiersz.