Zapomniani…
Po cichych alejkach wiatr przegania liście
i z czystej litości stare płyty sprząta
nikt modlitw tu nie szepcze znicza nie
zapala
a mech jak czasomierz rozrasta po kątach
dawno temu odeszli oni i ich bliscy
zarastają groby zapomnienia patyną
przechodniu przystań proszę z jedną myślą
ciepłą
kiedyś i o tobie wspomnienia przeminą…
autor
sari
Dodano: 2021-10-30 16:29:16
Ten wiersz przeczytano 1726 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Refleksyjne wersy. Zatrzymały na dłużej.
Wiersz nad którym wypada się zatrzymać z refleksją,
czy pomyślałem kiedyś aby zapalić znicz na grobie
jakby niczyim.
Ślę moc serdeczności Aniu.
Pozostajemy tak długo jak pamięć o nas... pozdrawiam
serdecznie.
Niestety moc grobów jest zaniedbanych, opuszczonych.
To bardzo smutny widok, bo wszyscy pragniemy, by
zostać w sercach i w pamięci bliskich. Pozdrawiam
czule, życzę beztroskich chwil:)
kiedyś i o tobie wspomnienia przeminą…
pamiętajmy, jeśli chcemy być zapamiętani.
serdeczności.
:)
Wszyscy kiedyś przeminiemy u wspomnienia o nas...
Piękne.
Pozdrawiam serdecznie :(