zaproszenie pod koldrę
t.........
otulilam sie welniana koldrą,
bo jesień w tym roku szybko zagoscila.
w domu zimno,
a kolderka taka miła.
a to ciepło,
ktore dostaję od niej,
bo nie jest taka mala,
mogloby ciebie jeszcze ogrzać,
gdybym cie pod nią zaprosić chciala.
ale ty masz wlasną,
taką inna kolderkę,
utkaną z bardzo grubego płótna,
szarą,zgrzebną i surową.
i za małą poduszkę
jeszcze masz pod głową.
ona cie nigdy nie ogrzeje!
wejdż pod moją koldrę.
ona twój lód w sercu roztopi
i nam obojgu da nową ,
rozkoszną nadzieję ...
Komentarze (24)
dziekuje SABO ,milego wieczoru
Słodkie zaproszenie.Ta rozkoszna
nadzieja-Pięknie.Pozdrawiam cieplutko.
a co mi elka pozostalo. tylko grzeszyć.za dlugo bylam
grzeczna,az 11 lat.a życie krótkie.milego wieczoru
Pięknie i grzesznie :)
dankaas juz się pojawił i zniiknął i znów sie pojawil
i tak w kóleczko .trochę niespokojna ta moja
znajomość,taka rozedrgana.caluski
karmarag wiesz on nie czytal tego wierszyka a juz
chce sie ogrzac w moim ciepelku.buziaczki
czasem trzeba pofiglowac ,nie caly czas tylko plakać
najdusia ty to masz poczucie humoru.serdecznosci
Nie rezygnuj, bardzo fajnie zapraszasz - ktoś na pewno
się pojawi:)
Pozdrawiam:)
Ładne, ciepłe poetyckie zaproszenie:)
Intrygujace zaproszenie:)
Pozdrawiam.
takie ciepłe zaproszenie ...na pewno ulegnie i
przyjdzie się ogrzać...dzięki za miłe odwiedziny u
mnie - pozdrawiam:-)
Figlarka widzę bywasz
takie zaproszenie pod kołdrę oj nęci nęci
pozdrawiam:)
Doczekać się już nie mogę,
gdy kołdra z rozkoszy,
spadnie na podłogę!
Miłego dnia.
a ty karaciku zawsze w humorze.usciski i dalej rymuj