zarumieniłeś się
ująłeś mnie
w połowie drogi do pokory
zakreśliłeś mną
okrąg który ochrzcisz
potulnych brzmień potokiem
ukryłeś się
w przyśpieszonym oddechu
powlekanym namiętnością
zarumieniłeś się
gdzieś w plusowej delcie
nie bój się
banalnych rozwiązań
autor
Rozpromieniona
Dodano: 2017-02-01 23:06:35
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
fajne zakończenie
Banalne rozwiązanie bywa często
najlepszym.Pozdrawiam:)
Niektóre banalne rozwiązania są dobre :)
JJeżeli kocha był rzecz piękna tak się rumienić.