Zatrzymać szczęście
Calą mocą żywotności
Przywołuję blask radości
By zatracić się bezdennie
W szczęściu które drzemie we mnie
Ścieram gąbką zapomnienia
Kurze smutkow do znudzenia
By czasami jakiś pył
Nie skłócił radosnych chwil
I pilnuję wręcz czystości
Aby szczęście mogło gościć
Aby skaza na miłości
Nie wznowiła ognia złości
autor
suzzi
Dodano: 2007-01-07 20:30:38
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.