zbłąkany wiersz
zbłąkany wiersz
po moich snach się snuje
nastraja smutkiem
prawdą w oczy kłuje
odchodzi w niepamięć
i jak natrętna mucha
znów do mnie powraca
idź precz – mówię
- nie słucha
w wierszu są słowa
miłości do ciebie
pragnienia
tęsknoty
jest ptaków śpiew
szum drzew
zapach lasu
są chwile spędzone razem
jest wiosenna radość
i jesienna plucha
wierszu – idź precz wołam
- nie słucha
widocznie marzenie o tobie
tkwi zbyt głęboko
w mojej głowie
Komentarze (8)
Jest marzenie, nie wspomnienie więc nowa miłość ma
szansę na spełnienie.
nie odganiaj wiecej tego wiersza od siebie
...przygarnij go i wysluchaj.....ma w sobie tyle
ciepłaa......ładny
Nie odpedzaj marzen, spelniaj je, poniewaz tkwia w
Tobie zbyt gleboko.
To milosc puka do Ciebie, wiec otworz jej drzwi.:)
Ladny wiersz. Pozdrawiam.
Błąkałam się po beju aż zabłądziłam i trafiłam na twój
wiersz.Warto było :)
Wiersz nietuzinkowy, w dobrym stylu.
Czemu to tylko marzenie.To może być jawa nie sen.
Myśli i tęsknoty są w sercu więc wiersz gdy mówi o tym
jakby w duszę wlatywał głęboko Pogodny klimat dopełnia
urok wiersza Na tak!
W wierszu jest wspomnienie Twoje dlatego nie słucha
.Pozdrawiam