Zdrada
Dla Dagi.. nie potrafiłabym zdradzić naszej znajomości dla faceta
Byli ze soba dwa lata
....a on mi powiedział.... ze jestem
wspaniała,że tak bardzo mu sie
spodobałam.
Przestała nagle dla niego istniec
powiedział..musisz mi sie jeszcze
przysnic
nie pozwole ci tak odejsc..
w ta sylwestrowa noc...
Ona siedziała sama...
a on ze mną.
Nie rozumiałam do końca o co mu chodzi?
Ma dziewczyne! To przeciez z nią chodzi.
Tak bardzo mnie to dziwiło..jednak nie
czułam się źle
Pragnełam go tak samo jak on mnie.
Gdy noc sie juz kończyła..
powiedział, że znajdzie mnie
Zebym daleko nie odchodziła..
jednak ja odeszłam i nigdy nie wróce!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.