Ze słońcem
Napisałam go dawniej. Nie zamieszczałam na Beju.Dziś wróciłam do niego i trochę skorygowałam
Ranek błysnął w szybie bajecznie,
zapachniało kawą. Już tęsknię.
Mąż z daleka przysłał całusa,
dog mnie liznął. Jak się nie wzruszać.
Promień wśliznął się w moje włosy,
kos cichutko, by go nie spłoszyć,
o wiosennych gwiżdże nowinach.
Dziś się w marcu chętnie rozczytam.
Zwinę w kłębek słońca promienie,
poupycham ciepłem kieszenie
i pobiegnę, duchem olśniona,
porozgrzewać zimne ramiona.
Komentarze (19)
I mnie wzruszył ten wiersz
barwny ciepły i bajeczny
wiosna - optymizm - nowe - super
pozdrawiam
Lubie do Ciebie wpasc, od razu mi cieplej:)
Pozdrawiam, magda*:)
Ślicznie i optymistycznie! Pozdrawiam!
Poczułam wiosnę:) Cieplutko pozdrawiam
słońce przygrzało, ramiona rozgrzało.
Pozdrawiam serdecznie
Ogrzałaś mnie a to dopiero wyczyn.
Pozdrawiam
Ciepło i wiosennie u Ciebie i ten całus co wzrusza.
Pozdrawiam cieplutko.
Nie wiem jaki był dawniej, ale po korekcie jest bardzo
zacny, łącznie z całusem od męża:)))Uściski:)
Lubię Cię Magdo,nic na to nie poradzę.Miłego wieczoru.
wiersz bardzo cieplutki i taki leciutki aż lżej na
duszy :)))
pozdrawiam
Bardzo pięknie skorygowany! Pozdrawiam Cię Madziu:)
Ciepło wiosenne potrafi zachwycić. Tym bardziej, że
jest do kogo powrócić. Nazywamy to szczęściem. Piękny,
optymistyczny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.:)
Wiosennie słonecznie i cieplutko u Ciebie Magdo :)).
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Zrobiło się cieplutko, nie straszne nawet
przemarznięte ramiona, gdy ciepełko z kieszenie
wyjmiesz, zarzuć nim jak pledem:)