Zegar
zegar odmierza czas
który nieubłaganie płynie
noc
nie jest pozbawiona rozkoszy
w mroku świec nadzy tańczymy
muzyka pieści słuch
muszę iść
zostań
zegar nie chce się zatrzymać
świtu jeszcze nie widać
w blasku księżyca dotykasz
nie przestawaj
muśnięcie warg
podrażnia zmysły
delikatnie wchodzę
rozpalony gorącem twojego ciała
namiętnościom nie ma końca
ziemia z niebem się łączy
tworząc jedno ciało
ten czas nas zniewala
znów zegar
cichutko godziny odmierza
spijamy słodycz z naszych ust
kochanie jutro przyjdę
sama widzisz
a jednak
czas jest nieubłagany dla nas
Autor Waldi
Komentarze (16)
:)
Czas jest nieubłagany, swoje wymogi ma...trzeba kłaść
się spać...ranek Żagań do pracy...dobrej nocy, pa
... czarujesz, delikatnie wersami... Dobranoc :)
waldi nie zawiodłam się, trafiłam u Ciebie na świetny
erotyk, brawo, a czas? Zegary? A Godzina pąsowej róży?
Zawsze można cofnąć, zegary wyrzucić i żyć kolorowo,
namiętnie, tak jak opisujesz)))
Super wiersz, pozdrawiam)
a po co patrzeć na zegar?
Witaj Waldi:)
No i co ten zegar winny:)
Pozdrawiam:)
Pięknie i ciepło o miłości.
Pozdrawiam serdecznie.
Super waldi. Pozdrawiam
Gdzie Ty Wadi po nocy chcesz chodzić w takie zimno?
Pozdrawiam ;)
"spijamy słodycz z naszych ust"
słodka miłość...
Miłego wieczoru:)
Nie potrafisz Waldi zatrzymać zegara. Jak masz go na
baterie to wystarczy je wyciągnąć. A jak inny to
walnij o ścianę. Ja tak już dawno zrobiłem i stanął
mi w miejscu. Cały czas mam 50 lat a w kalendarzu za 3
m-ce walnie 72. Z innymi wstawaniami mam problem ale
to już temat na inne opowiadanie...
A wiersz oczywiście fajny. Pozdrawiam. Miłego
wieczoru...
waldi u Ciebie miłość namiętność króluje
pozdrawiam:)
https://www.youtube.com/watch?v=obvizJRnezA
Waldi jak zegar tika musi być też zegarmistrz.
Pozdrawiam i obserwuję że coraz częściej
patrzysz we wskazówki zegara. Nie dogonisz.
u Ciebie zawsze słodkomiłośnie.
Czas jest niezmienny choć ma różne
oblicza...pozdrawiam i :) zostawiam