Zgliszcza
Zobacz, zima, zaszeptałam,
zaśnieżony zrąb zahuczał.
Ziąb zmarznięte zdroje zalał,
złotokapy zwiędnąć zmusza.
Zasypuje zagon zwiewnie
(zakochana, zazdrość zgniotę).
Zobacz, zobacz, zaraz ziewnie
zamrożona zorza złotem.
Zamieć ziemię złem zakurzy
(zazdrość zębem zaś zazgrzyta).
Zimno znów zaloty zburzy,
zostawiając zmarzłe zgliszcza.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2017-02-22 13:20:19
Ten wiersz przeczytano 1489 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
przed nawiasem niepotrzebny zaden znak interp.
i juz znikam:)
szybkas, zdolnas... :)
Jeszcze w tej formie nie próbowałem pisać. Twoja zima
jest znakomita. Pozdrawiam serdecznie Stello:-)
trzeci wers od konca - zgrzytnal mi akcent:)
po pierwszym Zobacz dalabym przecinek lub myslnik,
po nawiasie kropke,
poza tym podoba mi sie,
pozdrawiam, Stello:)
Może jednak czekać na wiosnę :)