Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

... (...było,że...)

...było, że
dwoje kochanków
zazębiło się
w jedno malutkie
dziecko

ale o nie nie dbali
więc im się
rozmaśliło
na samym środku
sali zabiegowej
......................

......................
mam dziecko
z własnym włosem
rude dziecko
z czarnym włosem
szkocki noworodek
w niebieskich pieluszkach
krzyczy wniebogłosy

......................
wypluwam pestkę
(z) mojego upojenia
nie obiecuję że znów
nie zacznę
obierać skórki
tej
gorzkiej pomarańczy

autor

Szumopis

Dodano: 2008-04-25 00:52:33
Ten wiersz przeczytano 786 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

mariat mariat

Sądzę, że autor potrzebuje odpoczynku od
rzeczywistości, jego poezja nie krzyczy ale wrzeszczy
i co gorsze - ludzie tego nie słyszą.

aRebel aRebel

podoba mi się, +głos.

pokój.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »