** W cieniu góry **
Z miłości i szacunku do gór...
O wschodzie słońca rześkie, dziewicze,
budzą się, łaszą, ziewają cicho.
Nucą półgłosem, podają echem
swą tajemnicę strzelistym Mnichom.
Światło strzępioną granią przemyka,
cienie doliny łapią mackami.
Wąwozem płynie górska muzyka
prując allegro nieba aksamit.
Odchodzisz w cień,
toniesz w swych snach,
tam egzaltacja zabija strach.
A one dumne, piękne zarazem
proszą o respekt i garść pokory.
Noc szczyty kąpie w gwiezdnym
strumieniu,
w jaskiniach tańczą stęsknione Mojry.
Gdy wiatr tarmosi kosodrzewiny,
a księżyc głaszcze reglowe hale,
liny i czekan miej w gotowości,
by w góry sunąć dalej i dalej.
Zapadasz w cień,
gubisz się w snach,
tam uniesienie zagłusza strach.
* Mnichy - to malownicza grupa skalna w Karkonoszach lub dolomitowe turnie w Tatrach okolicach Morskiego Oka. * Mojry - rzymskie boginie przeznaczenia
Komentarze (111)
Bardzo mi miło Mily widzieć Cię pod wierszem, dzięki
za podobanie dla strof. Masz rację - góry to
majestat...
To góry czarują Anno, ja tylko złapałam ten czar w
wresy, pozdrawiam :)
Krystyno, Rolandzie i Gorzka_Kawo - witajcie w klubie
miłośników gór, dzięki za słowo pod wierszem,
pozdrawiam ciepło :)
Przepiękny wiersz!
Ta strofa szczególnie...
"A one dumne, piękne zarazem
proszą o respekt i garść pokory.
Noc szczyty kąpie w gwiezdnym strumieniu,
w jaskiniach tańczą stęsknione Mojry."
Pozdrawiam serdecznie :)
Niech to będzie otulająca górska kołysanka, skoro tak
odbierasz Anno2, dzięki za czytanie :)
Na warsztacie się właściwie nie znam Marcinie wcale,
ale górskie szlaki zeszłam nie raz do bólu kolan i
stóp:)
Dzięki za podobanie dla wersów Jovi. Tak jak piszesz,
góry niebezpiecznie mamią swoim urokiem...
Annyczko - dziękuję za Twoje rozmarzanie, pozdrawiam
:)
Bardzo mi się podoba.
Kocham góry, kocham spacery i wspinaczkę (no, ostatnio
z tą wspinaczką to gorzej, ale może jeszcze... :)).
Strach rzadko w górach odczuwałem, ale każdy krok z
pokorą z największym szacunkiem... I, jak napisała
Mily - góry to majestat (bo plaża to leżaki ;-))
A Mnichów to znam doskonale ;-) ;-) zarówno
karkonoskich, jak i tatrzańskich.
Wiersz piękny!
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
na szlaku się nie spotkamy.
Pożegnałam takie cudowne chwile przed laty, kiedy z
trudem pięłam się pod górę.
Zawsze jednak będę czytała takie wersy.
Wypełnione uczuciami i podziwem dla natury.
Urzekła mnie także w tych wersach pełna polotu
poetycka metaforyka./+/
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie!
Góry to majestat.
Pozdrawiam:)
Piękny obraz wyczarowałaś, a do gór trzeba mieć
respekt i pokorę.
Kocham góry. Wiersz uroczo oddał piękno i atmosferę.
Serdecznie pozdrawiam z uśmiechem:)
Uwielbiam góry. Ładny wiersz. Pozdrawiam.
Piękny wiersz ❤️
Bardzo piękny, rozmarzony
Pozdrawiam z +
Ślicznie :) Do gór trzeba mieć respekt i szacunek...są
piękne ale równie niebezpieczne...
Pozdrawiam Nureczko
Góry są warte takich wierszy, a autorka dobrze zna
swój warsztat. Gory uczą pokory i jej wymagają.
jak kołysanka- otula.
Wyprawy w góry to jedna z moich pasji. Tam najchętniej
odpoczywam i regeneruję siły, a, że do gór mam kawałek
- te wypady są szczególnie cenne.
Dziękuję, że przywędrowaliście pod wiersz: wolnyduchu,
Al-ona-23, sisy89, AMORZE1988, Kri oraz Panie Bodku.
Do zobaczenia na szlaku :)