** Czas na relaks **
Na letni urlop czekają wszyscy
z jednym wyjątkiem - pracoholika.
Wciągnięty całkiem w spraw załatwianie,
powoli znika.
Przykład niegodny jest kopiowania,
należy zrobić coś wręcz odwrotnie.
Klucze od biura wrzuć na dno studni,
tak najrozsądniej.
Wyłącz komputer, wstaw do lamusa,
telefon również, to będzie z zyskiem.
Czas poświęcony kontom, portalom
zastąp ogniskiem.
A gdy poczujesz ten klimat błogi,
złap łyk powietrza, odkurz gitarę.
Namów przyjaciół do długiej drogi,
włóż dżinsy stare.
W realnym świecie, pośród zieleni
zresetuj umysł, zlikwiduj akcje.
Zamknij dobytek na cztery spusty -
jedź na wakacje!
Komentarze (129)
Dla mnie by się ten relaks przydał
Super. Mieć albo być. Sam dawniej za dużo pracowałem i
to nie jest dobre rozwiązanie. Najlepiej znaleźć złoty
środek i mieć świadomość co się z nami dzieje.
Tak w dzisiejszym czasie świecie nawet podczas czasu
na relaks podczas chrztu człowiek jest podłączony do
tego wszystkiego.
Na szczęście nie jestem pracoholikiem, więc zresteuję
umysł w czerwcu może :}
Eh. Zachciało mi sie na wakacje. Koniecznie samolotem.
I koniecznie na Zakintos..Tam mieszka jedna super
pisarka, ktora mnie bardzo motywuje
Poza tym na Zakintosie pisze sie magicznie)
Dzięki za klimat. Plusik
Fajnie, że znalazłyście czas na relaks!
Życzę więc pobyczenia dziewczyny :)
Bardzo dobre rady dla pracoholików.
Trzeba znaleźć czas na relaks. Ten wiersz powinien
dotrzeć do szerszej grupy odbiorców. Świetna refleksja
Pracoholizm to choroba...na szczęście mnie to nie
dotyczy, bo lubię się czasami zwyczajnie pobyczyć :))
Pozdrawiam ciepło :)
Na szczęście nie należę do pracoholików. Teraz dla
mnie także przyszedł czas na reset - urlopowy :)
Pozdrawiam i dziękuję za kolejne poczytania :)
Do czego doszło... Nie tylko pracoholicy dzisiaj
tęsknią za pracą. Wróciłam, bo czekam z utęsknieniem
na normalność. Dobrego Nowego Roku!=>
Wiersz na czasie! Mój czas na reset i na relaks
zacznie się za dwa tygodnie :>>
No to koniec przymusowego relaksu :)
Pozdrawiam poziomko i wszystkich czytających.
Dzisiaj ten wiersz ma całkiem inny wymiar - kto by
pomyślał... Pozdrawiam nureczko z wielkim podobaniem
=)
Duuużo relaksu więc wolny duszku :) Też mam mnóstwo
zajęć i pasji, ale bej przyciąga i niewątpliwie
relaksuje. Wpadam tu bardzo nieregularnie, ale czasem,
jak się zaczytam, to zapominam o bożym świecie i mam
wszystko w głębokim...;) - żeby tylko czas mógł się
rozciągnąć.
Pozdrawiam ciepło ;))
I własnie tak robię, bardzo dobry refleksyjny wiersz,
pozdrawiam ciepło.