** GDY ODCHODZI ... **
Wyschły jej oczy.
Nie ma już łez.
Nie ma już nic …
Skurczyło się serce.
Krwi już nie tłoczy.
Powoli przestaje bić …
Odchodzi miłość
zdeptana butem.
Nie został nawet ślad.
Obojętność, jak robak
dziurę w niej toczy.
Zamyka bilans strat.
autor
nureczka
Dodano: 2006-10-18 10:22:44
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.