... jesiennie
gdy słyszę myśli swe krzyczące
modlitwą uczę się pokory
gdy idę parkiem, na manowce
jesieni wiodą mnie kolory
bo kocham jesień, przyznać muszę
gdy włosy spina melancholią
gdy wkłada rude kapelusze
kiedy nostalgią jest dostojną
bo kocham czas, co wolniej płynie
i smak herbaty z malinami
refleksje i zadumy chwile
nad tym co teraz i przed nami
i chociaż ptaki odlatują
ziemia się kurczy już przed zimą
to dłonie w dłoniach miłość czują
a serca wiedzą po co biją
autor
Morfula
Dodano: 2007-10-15 16:10:06
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Jesien optymistycznie. Jesien romantycznie. Jesien z
miloscia. Jesien z czuloscia... Ja tez taka jesien
kocham... Piekny wiersz, do wielokrotnego powracania.
kiedy serca sie raduja a dlon z dloniom polaczona to
nie straszna jest pogoda chocby ziemie lody skuly
...gdy milosc jest wzajemna to przezwyciezy wszystkie
trudnosci ...dobry wiersz
melancholia tez jest dobra... skłania do myślenia i
pomaga się wyciszyć!
ale pomimo jesieni, ciepłe barwy lata jak widać mogą
iskrzyć w naszych sercach i w uścisku dłni...:)
Jeśli serca wiedzą po co żyją, a dłonie w dłoniach...
to jesień jest piękna, zima jest piękna... wszystko
jest piękne :)
Pogodny, ciepły wiersz.
Taka ciepła nelancholia wypływa strumieniem z tego
wiersza.Można ją dotknąć, jest słyszalna w kazdym
wersie.
Miła i przyjemna lektura
Każda poru roku ma swoje uroki i cienie...Jesień jeśli
jest złota, polska,słoneczna i ciepła, to ją
uwielbiam.
Twój wiersz ma taki jesienno-melancholijny nastrój,
ale jest nutka optymizmu, jest miłość i oczekiwanie na
jeszcze lepsze dni.