Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z kropli

( Poza granicami )



Gęsty zielony młodnik sosen,
osłaniał igłami od słonecznych promieni.
W radiu rozbrzmiewał głos Madonny,
próbowała dorównać ptakom,
zwyciężyła natura.

Błękitne krople szczęścia,
spływały na rozpalone dłonie,
tworząc bezbarwne perły,
poprosiłem o jedna.

Czas skrył się na chwilę,
pod dużym zielonym parasolem,
przed strugami deszczu.

Otrzymałem napełniony kielich,
abym ugasił palące pragnienie.

Deszcz ustał , wyjrzało słońce.
Czas wyruszyć w dalszą drogę.

Wypiłem z pucharu krople.
kryjąc jedną w dłoni.



11.08 – 12.08.2009.

autor

kazap

Dodano: 2010-04-23 09:40:41
Ten wiersz przeczytano 1036 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Biały Klimat Radosny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

Sotek Sotek

A ja przeczytałem z przyjemnością. Wiersz potrafi
rozbudzić wyobraźnię. Pozdrawiam serdecznie:)

kilcik kilcik

las, zapach sosen, świerków...radosny śpiew
ptaków...tam można odpocząć, uciec od tego całego
zgiełku...masz rację natura wygrywa...wiersz
nastrojowy...pozdrawiam

skorusa skorusa

...kielich i krople wybacz ale kojarzy mi się zupełnie
z czy innym...

Tessa50 Tessa50

A ja lubię Twoje wiersze i nie mogę zrozumieć
uszczypliwych uwag, komu i czemu to ma służyć?
cieplutko pozdrawiam i dziękuję :)

wrobel wrobel

witaj, dobry wiersz i pobudza wyobraźnię.
niedługa scenka a wiele sie w niej wydarzyło dobrego?
podoba sie.
pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

myślę, że p. kazap celowo wstawia często, byśmy mogli
poznać rzeczowe (choć, niestety, często złośliwe)
uwagi, jak pisać lub nie pisać ... bo tylko pod jego
utworami pojawia się krytyka, a przecież jest nas
wielu piszących słabo; myślę też, że jest łagodnym
człowiekiem, nie chcącym się "odgryzać", stąd odwaga
krytykujących; tak więc oddaję głos za całokształt, z
prośbą o równy podział słów krytyki wobec całego beja
:) pozdrawiam

Maryla Maryla

Jedna kropla jest czasami tą JEDYNĄ z pośród wielu

DoroteK DoroteK

natura zawsze zwycięża, zwłaszcza w temacie miłości
:-)

kazap kazap

staż - dla informacji.
Młodnik – faza rozwoju drzewostanu następująca
po uprawie, obejmująca młode pokolenie drzew gatunków
lasotwórczych pochodzące najczęściej z nasadzenia
sztucznego (z sadzonek). Faza młodnika obejmuje okres
od momentu osiągnięcia zwarcia (zetknięcia się koron)
drzewek do czasu rozpoczęcia się wydzielania
(obumierania sztuk najsłabszych) czyli wejścia drzew w
fazę tyczkowiny. Umownie okres ten określa się na
20-25. rok życia drzewostanu.

staż staż

Jeśli autor za swoje teksty otrzymuje nieprzeciętnie
wysoka ilość negatywnych komentarzy - to pozytywni
recenzenci coś w tym musi być. I niestety jest. Te
teksty to jest produkcja. Wygląda na to, że autor
niewiele się zastanawia nad tym co pisze. No bo np.
ile jest sensu w pierwszym wersie:"Gęsty zielony
młodnik sosen," Młodnik to sadzonki drzew, z których
wyrosną dojrzałe dzrewa. Zwykła chłopska logika
nakazuje pomyśleć, że skoro drzewa mają rosnąć to
potrzebna im będzie przestrzeń do wzrostu. Jak jest
gęsto to jej zabraknie. I można by dalej snuć wywody
na temat nielogiczności w tym tekście, co już uczyniło
kilku komentujacych, więc nie ma sensu powtarzać
wszystkich niedorzeczności. Autor jest
niereformowalny. Trudno! Bezkrytyczni są liczni
komentatorzy. Trudno. Co pozostaje? Krytykować i to
bez żadnej taryfy ulgowej, bo droga GabrieloZ - autor
jest nieczuły na ból. Rodzenie łatwo mu przychodzi.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Widzę, że wszyscy są znawcami przyrody. Przyznam, że
nie interesuje mnie co sosny odsłaniają, tylko klimat
wiersza, treść, przesłanie. Z resztą każdy ma swoją
wyobraźnię. Już jest lepiej; "o jedną". Pozdrawiam

Atena Atena

obrazowo, delikatnie... zmysłowo... niech krople
rozjaśnią wnętrze... pozdrawiam...

Ruben Ruben

"Gęsty zielony młodnik sosen,
osłaniał igłami od słonecznych promieni." Po
przeczytaniu tej strofu nasuwa sie pytanie...co
oslanial ten zielony mlodnik. Malo czytelne ! Reszka
wiersza to konfuzja skapana w kropach
deszczu...polales jak z nocnika :)

Tesss Tesss

" W tej kropli",,zaklete jest zycie,,,
radosc i nadzieja ,,na milosc i szczescie,,
we wszechswoiecie,,,,,
Ciekawy ,,refleksyjny ,,wzruszajacy wiersz,,pozdrawiam
cieplutko z daleka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »