... a może?
puk puk
kto tam?
kto o tej porze?
przecież noc
ciemna
głucha
to ja
twoje dziecko
przed chwilą poczęte
robię salta i psikusy
tam poskoczę
tu pobiegnę
jeszcze kulka
jeszcze witka
ale potem
mała
pokraczna
dziwaczna
miniaturka
samej ciebie
autor
karolinabojzan
Dodano: 2017-02-09 08:30:28
Ten wiersz przeczytano 911 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Radosny wiersz, podoba się :) Pozdrawiam serdecznie
+++
cudowny ciepły ...nic nie ma piękniejszego nad
macierzyństwo:-)
pozdrawiam
Fajny:)
Miłego!
Pięknie oddana radość z nowego życia od samego
początku.Pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję bardzo za odwiedziny :) miło mi że
poświęciliście czas :) pozdrawiam
myślę tak jak krzychno .. możne już się nie zdarzy ..a
co jak zabiorą 500 plus ..
Piękno życia....nowe życie....
:)
Serdecznie cieplutko pozdrawiam!
Wow, bardzo mi się podoba, to jest świetne.
no przeciez cudowny, jak ta mala istotka... :)
pozdrawiam
Fajnie, wesoło, radośnie.
Pozdrawiam :)
Bardzo sympatycznie.
Jeszcze kulka, jeszcze witka, a już nie można opędzić
się od myśli że człowiek - najcudniejszy,
najdelikatniejszy i najważniejszy na świecie :o)
a może? albo nie! może jednak tak, albo jednak nie;)))
Pozdrawiam cieplo.;)))
Witaj,
uroczy pomysł na niewieściańskie uczucia.
Miłego dnia.
Też tak się cieszyłem
a nawet trzy razy
teraz mam nadzieję,
że mi się nie zdarzy:)
Pozdrawiam:)
radość z i poczętego dzidziusia.