Muszla która krwawi po stracie...
Muszla która krwawi po stracie ślimaka|
edytuj wiersz| usuń wiersz
Muszla która krwawi po stracie ślimaka
Słyszane w przestrzeni
Nie wchodź słyszę zewsząd
przecież tam nie ma światła
Znajdziesz słyszę zaledwie
kilka wspomnień zawiniętych
w stare gazety z twojego dzieciństwa
Słyszę każde słowo porzucone w
przestrzeń
w czas, w okruchy kamyków które kiedyś
nosiłem w swoich krótkich spodenkach
Pamiętam, one przypominały plaże, morze
o którym marzyłem a nigdy tam nie byłem
Wymyślam teraz morze, kreski mew gdzieś w
górze,
muszle i niebo zmatowiałe wodą
Kładę słyszanym słowom dłoń na usta,
nastaje cisza
Zapragnąłem zapachu wody ze stawu i
tataraku
Nie, nie jest mi smutno, że tu wszedłem i
nie żałuję
pamięć jest jak muszla która jeszcze krwawi
po stracie ślimaka
Głos zewsząd zamarł,
zatarły się wspomnienia znalazłem starą
gazetę,
przeszedłem obok
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
Zdrowia Tobie Bolesławie i twojej Rodzinie.
Na Święta i w Nowym Roku.
Wszystkiego dobrego.
Bardzo ciekawy wiersz... zatrzymał nie swoją treścią i
oryginalnością... Pozdrawiam
Wszystkie smuteczki schowałam na samym dnie duszy i
zamknęłam je na klucz, nie chcę do nich wracać i
już... Życzę spełnienia wszystkich marzeń w nowym roku
i dużo radości...Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :))
Witam obie przeurocze Anny Pragnę podziękować za wasze
urocze wizyty na których zostawiacie dla mnie piękne
słowne prezenty. Niech opatrzność ma nad wami parasol
dobra w nowy rok z nowymi pięknymi nadziejami Dziękuję
za WASZĄ OBECNOŚĆ w moim życiu
Smutek gdy się wspomina na to co było.
Do tego, do czego wracać się nie chce.
Krwawiąca muszla.
Zastanawia.