... naucz mnie ...
Uczyłeś mnie truciznę sączyć
i w kłamstwa wprowadzałeś świat,
wciąż nowe maski w jedną łączyć
wbrew sobie w twojej sztuce grać.
Uczyłeś mnie tak krok po kroku
zabijać to co dobre jest,
i szłam za tobą gubiąc w mroku
miłość i radość, przyjaźni gest.
A kiedy ciemność serce skuła
wśród cieni szukasz dłoni mych,
drogi co w szczęście prowadziła
i niepamięci chwili złych.
Naucz mnie teraz wiary w ciebie,
że już nie rzucasz na wiatr słów,
spraw bym wierzyła, że na niebie
wciąż świeci słońce pośród chmur.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.