***/ niezwykłość bytu/
niezwykłość bytu
rozciąga się między
świtem i zmierzchem
a może jedynie
między codziennym
zakochaniem ….
Warszawa, 08.03.2020
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2020-03-09 08:47:35
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Myślę, że Pel wie najlepiej.
Oby to było zakochanie, wtedy codzienność jest
kolorowa.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa refleksja
Pozdrawiam :)