* * * (ojcu)
szanowałeś chleb
teraz
kiedy okruszki na stole
tak pełno jest
i tak pusto
https://www.youtube.com/watch?v=t0BsPefGRZs
szanowałeś chleb
teraz
kiedy okruszki na stole
tak pełno jest
i tak pusto
https://www.youtube.com/watch?v=t0BsPefGRZs
Komentarze (27)
aż coś ukłuło, tak prawdziwie - pełno wszystkiego, a
tak pusto bez ojca...
staż ma rację w tym, że utwór niejednoznacznie określa
dysonans między pustką w domu (życiu), a pełnym
okruchów stołem.
Czwarty wers tak enigmatyczny, że więcej zaciemnia,
niż odsłania.
Jak epitafium, pełne miłości, obietnicy pamięci, którą
wypełniamy pustkę.
Pozdrawiam, Asie
:)
Tak to prawda kilka słów a ile treści.
Pięknie Asie. Minimum słów. Bardzo czytelny przekaz.
Szacunek, miłość, samotność. Pozostały jedynie
okruszki wspomnień. Pozdrawiam.
Ascetyzm w słowach. Bardzo na tak.
W słowach "szanowałeś chleb" właściwie jak dla mnie
zawiera się wszystko, wszystkie wspomnienia, słowa i
gesty.
Ale to tylko mój odczyt jak czytelniczki.
Pozdrawiam
AS-ie - pierwszy i ostatni wers bez zastrzeżeń. W
środku brakuje mi przekonywającego umotywowania.
szanowałeś chleb
(nic się nie marnowało)
teraz
chociaż pełno okruszków na stole
jest pusto.
Tak to czytam.
[*] okruszki są wspomnienia pozostały jesteś choć
pusto bez Ciebie to jesteś ,bo żyjesz wciąż w naszych
sercach.Miałam iść spać, ale gorączki mi nie
pozwoliła.Już spadła Bogu dzięki.Dobrej Nocy
Andrzeju.Pa.
Zatrzymuje.. i każe zadumać się.
Pozdrawiam.
Bez obaw. Esencja szacunku, miłości i nostalgii. A to
wszystko w kilku słowach niosących wiele treści i
emocji.
Pozdrawiam
Chleb jest, Ojca brakuje. Nie można wszystkiego mieć.
I takie jest życie!
Pozdrawiam.
wymowny wiersz pozdrawiam