OPUSZCZONA
Noce nieprzespane,
myśli przepłakane,
rany niegojące,
słowa niekojące.
Tak nam było dobrze razem,
lecz szeptałeś: „innym
razem”.
Wciąż ci było mało, mało.
Odszedłeś nim słońce wstało.
Noce nieprzespane,
myśli przepłakane,
rany niegojące,
słowa niekojące.
Tak nam było dobrze razem,
lecz szeptałeś: „innym
razem”.
Wciąż ci było mało, mało.
Odszedłeś nim słońce wstało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.