*** (Zaplatam...)
Zaplatam wieczory
w długi warkocz,
zawiłe w nim korytarze,
pełne samotnych okien.
Stare drzwi trzeszczą
jak wysłużone kości.
Sen, jak zbawienie,
odnowi nas od środka,
da nadzieję…
autor
Eve85
Dodano: 2018-08-21 07:23:04
Ten wiersz przeczytano 907 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Jest nadzieja to już dobrze.
To jest rewelacyjne, pozdrawiam :)
ma coś w sobie
Piękny zaplotłaś. Sen pozwoli na chwilę zapomnieć.
Dobranoc :)
Bardzo dużo samotności na tym przeludnionym świecie,
to smutne.
Wiersz ładny.
Pozdrawiam
Stare drzwi trzeszczą
jak wysłużone kości...
ale zawsze jest nadzieja na miłość ...ładny wiersz ...
Sen daje siłę do pokonywania kolejnych trudności,
dobrego snu
Sen jest lekiem nie tylko na samotność :)
Pozdrawiam serdecznie Ewuniu :)
Pięknie zaplotłaś zawiłe korytarze,
sen odnowi nadzieję na spełnienie marzeń.
Pozdrawiam. Kolorowych snów :)
kolorowych więc :)
Sen zabierając zmęczenie dodaje nowych sił.Pozdrawiam.
Ludzie samotni kładąc się spać mają nadzieję, że jutro
coś zmieni... pozdrawiam :)
"Dobrzy ludzie śpią lepiej niż źli, ale złym lepiej
się wstaje." - Woody Allen.
Pozdrawiam Eve, aby nie był za długi. Na końcu
zawsze kokardka.
Optymistyczny przekaz.
Miłego dnia.
Sen to wspaniałe lekarstwo!
Pozdrawiam.