1.
Oczy Twoje- niebu barw ukradły,
Policzki różą zajaśniały,
Usta jak zwykle proszą o więcej,
Jedwabiem dotyku wychwytujesz chwile,
które pełne tak kolorów pożyczonych od
tęczy.
Z czterolistną koniczyną,
razem, we dwoje,
Szarość dnia zmieniająć w nicość,
Pojąc się nawzajem winem naszych warg.
W koszu jeszcze pełno promieni Słońca
-rozdajmy je innym,
by Miłość nie poznała końca!
autor
cichanutka
Dodano: 2008-05-06 16:22:02
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Trudno oderwac sie od Twoich wierszy. Sa , tak jak i
ten, przepojone liryka i wspanialymi, latwymi do
zrozumienia metaforami. Potrafisz pieknie pisac o
milosci, uczuciu, emocjach. Szkoda ze to juz ostatni
Twoj wiersz do przeczytania.
Ten wiersz jest chyba najpiękniejszy miłość i
szczęście z niego emanują ogromną siłą:) BRAWO!
Oddziel szarośćdnia- szarość dnia.
Wiersz piękny , delikatny, jesteście bardzo
szczęśliwi, pragniecie nieść tą milość i rozdawać
innym.
Pięknie, wymownie- brawo !!!!
Mimo takiego zapatrzenia w siebie bohaterowie wiersza
rozdają uczucie innym i dzięki temu miłość nie pozna
końca. Ta mądra myśl ratuje wiersz.