331 Psyche
porankiem przenikniesz przez poświatę
purpurowego pragnienia
ponownie przeżyjemy płonący poryw
pożądania
potargamy przytomność
przeleję przez palce pieszczotliwe
przybliżenia
przetrzymasz przeszywające podrażnienie
palącego powietrza poczujesz pobłysk:
przymknięte powieki pragną podejrzeć piękno
przebacz...
przecież poślubisz...
autor
beano
Dodano: 2020-12-07 20:51:34
Ten wiersz przeczytano 3063 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
Ładnie wyszła Ci zabawa z "P".
Pozdrawiam
:))))
Rozalio
serdecznie odpozdrawiam:)
Piękne płomienne pragnienia. Ile to umysł potrafi
pomieścić:)
Świetny tautogram. Pozdrawiam:)
padłam przez prześmieszne Postscriptum
pozdrawiam:))
Pięknie pozdrawiam, przybiegłam pwcześnie prano, pżeby
poczytać psyche poematy. :)
Pmiłego Pdziona. :)
Bartek
bartkowa piątka
to poemat
dziękuję
i oduśmiecham
powielonym uśmiechem :)
Waldi
ucz się ucz
nauka to potęgo klucz
uzbierasz ich dużo
zostaniesz klucznikiem
;)
pozdrawiam oczywiście
z Jadzią nie moje kochanie:)
Annno
dziękuję to miłe
serdeczności
O! Tautogram
Poetycko i zwiewnie. Lekko jak muzyka.
Dobrego dnia
podziwiam Ciebie za taką piękną pracę ...miłość aż w
niej kipi ... czym Tobie za nią zapłacę ...jeszcze
dużo muszę się uczyć nim odejdę do innego świata...
Dobranoc nie moje szczęście ...
Jadzia już śpi ...
Przybyłem, przeczytałem, podumałem.
Piątkę poetce przybijam.
Pięknie.
Pozdrawiam :-) :-)
Bogusławie
miło, że się zatrzymałeś:)
pozdrawiam serdecznie:))
Ten tautogram to... t(sacko)!
Pozdrowionka (z) podobaniem :)
Sisy
bardzo dziękuję
pozdrawiam serdecznie:)