Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

….oto bogactwo….


Słyszałem jak mama płakała,
I z długopisem w dłoni,
Wydatki dziś planowała,
A ja jej nie mogłem uchronić.

Bo jestem jeszcze chłopcem,
Lecz nie marudzę w sklepie.
Ciastka i lody dziś obce,
Dostanę – gdy będzie lepiej.

Mam w swojej śwince dość groszy,
I dam, by mama się śmiała.
Niech ufarbuje swe włosy,
Tak ładnie by wyglądała.

Na mojej skarboneczce,
Jest napis ,, otwórz w potrzebie’’
A mama przy mokrej chusteczce,
Szepnęła: ,,to cud,że mam ciebie’’

.....moje dzieci....moje światełka......moje bogactwo.....

autor

ROZTRZEPANA

Dodano: 2005-06-22 19:48:03
Ten wiersz przeczytano 561 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »