ABORCJA
Niby wygląda normalnie
lecz kiedy bluzga ze sceny
mam nieodparte wrażenie
że też z defektem ma geny.
(Uszkodzonych jednostek
z Matki Ojczyzny ciała
aborcja na życzenie
czasem by się przydała…)
OSTRZEŻENIE
Za krawędzią słowa
jest przepaść pionowa.
Za krawędzią czynu
nic już nie ma, synu.
autor
anna
Dodano: 2020-11-03 07:22:01
Ten wiersz przeczytano 3196 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Daje do myślenia.
mocne słowa ale szczere
Zapamiętam....
I to jest przerażające. Takie zachowania to woda na
młyn dla wielu... niestety i tych kierujących się
niskimi pobudkami np. wandali. To tyczy wielu
protestów.
Rozalia3, ale zauważ, że głównodowodząca W TYM
CAŁOKSZTAŁCIE jest właśnie dokładnie tak WULGARNA.
:(
Mocno i wymownie,
poza tym za Eleną Bo,
myślę tak samo...
Mocny przekaz z wiersza płynie.
Pozdrawiam Anno
Świetne fraszki.
Pozdrawiam
Takie jednostki potrafią popsuć całokształt...
Pozdrawiam:)
Anno, podobnie to widzę. Ani szacunku dla tej iskierki
życia, ani dla siebie, w tej wulgarności.
Pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=UPsvYREeuI0&feature=sh
are&fbclid=IwAR1NzHZ1B-Y2Nn-yMlaT-XtKYhMadL_oDMkatF3JB
lPofxlKewIePO_HikU
Jasny przekaz!
Tylko Ty tak potrafisz:))))
”Za krawędzią czynu
nic już nie ma, synu.’’ Aborcja to bilet w jedną
stronę, którego nie należy drukować...
Pozdrawiam
Paweł
kolejne bardzo życiowe fraszki
...to prawda po zachowaniu można tak sądzić,że
defektywne geny...zgadzam się ze
spostrzeżeniami...pozdrawiam Aniu.