About imprezy u mnie Wrrr
Dzisiaj nie wrzucę tutaj zwykłego
wiersza
nie będzie w nim żadnego morału
chcę tu napisać że niektóre sprawy
doprowadzają mnie wprost do szału
ludzie próbują mi wcisnąć naiwność
lecz przecież naiwna nie jestem
muszę to udowodnić
chociażby najmniejszym gestem
kiedy tylko moja wolna chata
imprezę organizuje bez problemu
daje kasę na przyjazd,alkohol
lecz nikt nie powie dziękuję-czemu?!
i tylko potem wielki żal do mnie
same pretensje za własne błędy
ja robię imprezę ja daję wszystko
lecz nie mówię - no idź tędy...
drogi nie wyznaczam i nic nie każe
przychodzisz na impreze odpowiadasz za
siebie
spijesz się i żygasz
wyganiam ja ciebie
lecz dość mam ciągłych pretnsji i żali
dość imprez bez słowa dziękuje
samej sprzątania pieniędzy dawania,
bo przecież wszystkim brakuje!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.