Ach ten Raczek...
Ach ten Raczek..
Kiedyś rzekłam swojemu raczkowi:
Słonko ślicznie świeci
Więc opalić bym się chciała
By spodobać Ci się lepiej
A że ON w horoskopie
Raczkiem urodziwym....
To powiedział że CZERWONY...
Tu kolorkiem jest właściwym...
Więc ja myślę że na raczka
Chcę opalić swoje ciało
Żeby tylko mój mężczyzno
Tobie to się spodobało?
Bo ja bardzo Ciebie lubię
I wesołe Twoje słowa
Na TAKIEGO Raczka pewnie...
Panna spalić się GOTOWA...
...panna dla raczka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.