Aforyzmy z codziennego życia VI
"Aforyzmy z codziennego życia VI".
04.07.2017r. wtorek 11:20:00
I *
Ludzie, których kocham, powinni odchodzić
razem ze swoimi rzeczami.
Odeszłaś jeszcze wcześniej niż pojawiłaś
się,
Ja kompletnie nie wiem, co dzieje się.
Już obiecuję nigdy w życiu nie napiszę o
uczuciach,
Nigdy w wierszach nie powiem ach.
Tylko wiersz, tylko przyjaźń,
A Tobie zanadto pracuje wyobraźnia .
II*
Pamięć serca unicestwia złe wspomnienia,
wyolbrzymiając dobre, (...) dzięki temu
mechanizmowi udaje nam się znosić ciężar
przeszłości.
Może tak jest, ale we mnie brak
jakichkolwiek wspomnień,
A jeżeli już są to tylko te złe, bo dobrych
nie zdążyło być.
Moje serce w strachu i w lęku,
Boże przytul mnie, bo nikt inny tego nie
robi.
Może uporam się z ciężarem przeszłości,
Ale czy doczekam sie odwzajemnionej
Miłości?
III*
Ciekawość jest jedną z wielu pułapek
miłości.
Jestem ciekaw, co u Ciebie,
Dziennie chciałbym chociaż krótko z Tobą
porozmawiać.
Może jestem niecierpliwy,
Ale w tym wszystkim bardzo prawdziwy.
Czy to jest pułapka?
Czy to jest Miłość?
Nie jestem pewien czy wszyscy ludzie dążą
do szczęścia,
Jestem jednak pewien, że do szczęścia dąże
właśnie ja.
IV*
Rutyna jest jak rdza.
Czy nasze rozmowy są rutyną?;
Czy one obrastają rdzą?;
Czy one zżerają wszystko?;
Zwłaszcza to, czego nie wiem, ale być może
nie ma.
Sam siebie zbytnio wzruszam,
Czuję lęki i stres,
Wiem, co to jest,
Wiem jak z tym walczyć,
Ale podświadomości nie da się opanować.
V*
Istoty ludzie nie rodzą się raz na zawsze w
dniu, w którym matka wydaje je na świat,
ale życie zmusza je do ponownego i
wielokrotnego rodzenia samych siebie.
Ja każdego dnia na nowo rodzę się,
Ale po dramatycznych przeżyciach
Sporo czasu mija nim znów
zmartwychwstaję.
Bóg jest, on zawsze przy nas czuwa,
A a jak widzicie kolejny wiersz z tego
cyklu
Piszę zupełnie inaczej niż zwykle.
No cóż dwa dni byłem jakby martwy,
Znów się nieco odrodziłem.
VI*
(...) nieszkodliwi wariaci wyprzedzają
przyszłość.
Na pewno jestem nieszkodliwy,
A czy wariat?
Na pewno nie jestem doskonały,
Ale czy wariat?
Ja powoli się zbieram w siebie,
Ale czy nabiorę rozpędu,
By wyprzedzić przyszłość?
Jestem na rekolekcjach w Francji, w
Taize,
Ale czy otaczająca sfera sacrum
Doprowadza do wariacji?;
A może do wyprzedzania czasu?
* aforyzmy wzięte od Gabriel-a Garcii
Marqueza
Serdecznie dziękuję za odwiedziny.
Komentarze (19)
O jakże prawdziwe słowa ująłeś w każdy aforyzm, z
którym mogę się w pełni utożsamić i dlatego wiem - jak
ciężko jest się na nowo do życia odrodzić, lecz z
własnych też doświadczeń jak też z Twoich tu słów wiem
- że jest to możliwe, bo właśnie nie kto inny jak Bóg
pomaga nam pokonywać nasze człowiecze słabości i
odradzać się od nowa, by coraz odważniej będąc sobą
kroczyć do przeznaczonego nam celu istnienia. Twoje
aforyzmy, pokazują jak każdy z nas musi samodzielnie
przejść własną drogę życia, niezależnie od otoczenia i
napotykających nań sytuacji, jak też że pomimo
trudności jest ten cel do osiągnięcia. Zatrzymałeś
mnie nimi i pobudziłeś do pozostawienia, tychże tu
moich skromnych refleksji zeń płynących. Serdeczności
Amorku
Bardzo dobry wiersz +++. Pozdrawiam serdecznie.
Z wyrazami szacunku :)
pozdrawiam (+)
Jeśli wariujesz rób to z miłości bo ona jest wielka
dla niej warto żyć i życie poświęcić. Pozdrawiam. Ja
tez wariuje z miłości ale tak niewielu mnie rozumie.
Codzienne życie to szarzyna:-) :-) :-)
Miłego Amorku:-)
i tak trzymaj ..
Rozprawa z samym sobą to zawsze trudne rozmowy ale i
ciekawe... pozdrawiam
Witaj,
warit, wariactwo itp.itd. generalnie w Polsze
nadużywane.
Ale wolność refleksji to prawo osobiste każdego z nas.
Wydajnych w skutkach rekolekcji.
Serdecznie pozdrawiam.
Dziś mam wrażenie, że jakoś tak na poważnie z tymi
refleksjami...
Baw się dobrze AMORZe w tej Francji! :)
Co do pytań odnośnie miłości, to czas ją weryfikuje
najlepiej,
a wariatem Amorze, z pewnością nie jesteś:)
Pozdrawiam serdecznie:)
z szacunkiem do życia:)
Pozdrawiam:)
Jak zawsze bardzo wciągające i ciekawe, Amorze :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Ciekawy zbiór...
+ Pozdrawiam
ostatni o mnie
nie tak złe wspomnienia są dobre bo ich nie powtórzysz
ale nie będę całości rozbierał publicznie nie jestem
erotoman refleksje są super tylko ja poplątany