ajajaj myśli niesforne
Czuję nieznośne drżenie
Pod naciskiem miliona motyli
Coś we mnie wzlatuje,
to znowu coś opada
albo się wychyli
Spadające włosy łaskoczą nieznośnie
A sprośnie
Pełzną dłonie,
pełzną w nieznane
Ajajaj, tak bardzo chciane
Myśli niespokojne
Zwierają szyki by osiągnąć cel
w pozycji horyzontalnej...
autor
Małgorzata K.
Dodano: 2008-11-26 18:40:44
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
naciskiem miliona motyli piekne sformulowanie ciezaru
uczuc:) brawo
Ajajaj, temperatura bliska wrzeniu:).
Mimo wszystko zmienilabym tematykę, bo zdecydowanie
powiało tu erotykiem.
Pozdrawiam