aksjomat
"tylko w to, czego się nie widzi,
można bez reszty uwierzyć"
- Virginia Woolf
ty wariacie! od samego rana
zamykasz rozmarzone myśli w tajemniczej
księdze — smak ukryty w literach.
podnieca.
kiedy mnie zatrzymasz, zostanę ususzonym
kwiatem składanym w ofierze.
powiadają, że teraz czekasz tylko
na zbawienie, przypuszczam, iż oślepiające
światło wypaliło wszystko co dobre,
przeklinam horyzont na którym się
pojawisz.
Komentarze (36)
no to dzisiaj zagadka z tych bardzo trudnych. 5:53 -
myślę od 10 minut.
gdyby chodziło o pasję lub ideę (jak sugeruje
Marcepani)- nie pisałabyś - "ty wariacie". aczkolwiek
tytuł i cytat V.W. sugerują właśnie jakąś idee.
czyżby chodziło o ograniczenia i manowce, na które
prowadzi ślepa wiara?
czekam u siebie na odpowiedź lub podpowiedź.
pozdrawiam, słonecznej niedzieli :)
chciałoby się powiedzieć: rzuć w cholerę tę książkę!
Tu jestem!! Czekam!
Prawdziwość uczucia i namiętności przenosi nas w
przedsionek raju.Niekiedy jednak całkowite oddanie
staje się przekleństwem.Pozdrawiam serdecznie:)
Aksjomat coś zawsze pięknego.
zastanawiam się co jest tym aksjomatem - wychodzi mi
że pasja... dobrej nocy :)
intrygująco piszesz, wyobrażam sobie kogoś
pochłoniętego - w sposób absolutny, świata poza tym
nie widzi, obok peelca przestała już czekać, przeklina
świat, w którym są oboje?