Akt łaski
Nasza zimo ukochana
odejdź jutro, szybko z rana
albo w dzień, lub rychło w nocy
większość ma cię prawie dosyć.
Tak mi ciężko, gdy zawiewasz
grube gacie wciąż ubieram
ledwo się poruszać mogę
stąpam, jak po kruchym lodzie.
Z pracy ciągle, gnam biegusiem
by do domu, wnet dojechać
widzę pociąg, już koniuszek
zaraz zacznę, znów narzekać.
Jak mam biegnąc, jak nie mogę
ciężar ciała mnie przerasta
wszystkie szmaty, to przeszkoda
nie mów nic, jest moja racja.
Gdy otworzę jutro oczy
cudny maj, niech nas powita
czy wysłuchasz mojej prośby?
Tylko proszę bądź życzliwa.
Nie kłóć się, kochana ze mną
przedstawiłam ci zachcianki
spełnij pilnie to pragnienie
proszę tylko o akt łaski.
Komentarze (57)
Pozostaje tylko splunąc w garśc i wziąść się
za...odśnieżanie. I co ciekawe - w krajach gdzie jest
praca i godiwe warunki zycia - a nawet dobre warunki
socjalne w wypadku nagłego bezrobocia - ludzi jest
stać na wyjazd do ciepłych krajów. Przy
procenciebezrobocia około ponad 15 - pozostaje nam
tylko o takowych krajach....pomarzyć.
Pozdrawiam zimowo.
Jurek
Szczera, zabawna prawda - ja też tak czuję i chcę do
maja
Dziękuję Wszystkim za wizytę. Dobijam do pracy:-) .
Miłego dnia. Pozdrawiam serdecznie
W nim widzę z przemyśleń rzeźbę tanczącą.
Miłego zefir
zima piękna lecz niebeypieczna pozdrawiam
Miłego dnia Bożenko:-)
Oleńko taka pora roku szybko minie
a ,że teraz musimy ubierać na " cebulkę" i ciepłe
gacie co tam lecz jest bielutko
pozdrawiam serdecznie:)
ARABELLA:),jak miło:). Miłego dnia
zima pięknie wygląda przez okno a żyć z nią trudno,
pozdrawiam siarczyście
Oj, u mnie jest -15, a ja do pracy szybko się zbieram,
jak wyjść mam z domu:)? Miłego dnia Gregcem
A ja ją lubię przez te dwa miesięce, musi być tylko
biała, puszysta i nie za zimna-też takie moje
zachcianki!