Ale jednak była...
Była łagodna wrażliwa ciepła
pełna bojaźni nieosiągalna
tak krok po kroku szła nieświadomie
by nabrać siły pewności siebie
a kiedy w końcu jednak uległa
runęła na dół, tracąc nadzieję .
Była świadoma, ale rozsądek
w sen o rozsądku schował się błogi
karmiła siebie tylko słowami
głaskała próżność syciła zmysły
kiedy już prawie była szczęśliwa
wszystkie marzenia niestety prysły.
Słonce już tylko słońcem zostało
a zapach morza tylko westchnieniem
słowa muzyką brzmiały cichutką
śmiech gdzieś się schował ucichł gdzieś w
dali
zostało tylko piękne wspomnienie
jak się przez chwilę w sobie kochali
Komentarze (5)
zostało tylko wspomnienie jeżeli było piękne jest
lepsze od złego jutra które ściga człowieka dniami i
nocami zostawiam swój głos
Oto jak uczucia zmieniaja człowieka... nieszczęśliwa
miłość jest pełna chaosu, więc forma nieregularna
pasuje to idealnie.
Było... minęło... żal...i nadzieja . Tak można
skwitowac takie związki. Smutna prawda o życiu.
Jak bardzo prawdziwy jest ten wiersz. Brawo.
Ten wiersz to ocean łez i smutku...nic więcej dodawać
nie potrzeba...miłość pozostała tylko we wspomnieniach
z nutką nadziei w wydżwięku...