Anioł
Nastała ciemna noc,
A mgła ciemności oplata moje ciało,
Ktoś nadchodzi i wyciąga do mnie dłoń -
dotyka
Zimny dreszcz ogarnia moje ciało,
Jest bliżej i bliżej...
Całuje mnie po twarzy.
Słyszę szept i serca bicie swego,
Dreszcz ogarnia mnie coraz bardziej i
bardziej...
I...
Budzę się.
Wpatrzony chwile w okno,
Uświadamiam sobie, że to tylko sen.
Gdzie jesteś, gdzie mój Aniele?
Ciszą, odpowiada tęsknota.
autor
KrzysztofHess
Dodano: 2011-05-13 05:37:31
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Szczerze jakoś propozycja Czatinki nie bardzo mi
pasuje nawet jakby była prawidłowa. Jakoś
"Mgła ciemności oplata ciało" łamię mi isę po oplata
jakby jakiegoś wyrazu brakowało, podobnie jest
pożniej. Tak czy inaczej pozostaje w nienaruszonej
wersji jak każdy mój wiersz ponieważ jest to i starsza
moja produkcja i ma swoje już lata, a poza tym
napisany został z tęskonotki dla osoby, która była
daleko, daleko, daleko...
W każdym badź razie dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam.
Nastała ciemna noc,
Mgła ciemności oplata ciało,
Ktoś nadchodzi i wyciąga dłoń - dotyka
Zimny dreszcz ogarnia mnie,
Jest bliżej i bliżej...
Całuje po twarzy.
Słyszę szept i bicie serca,
Coraz bardziej i bardziej...
itd. ...
Trochę się pobawiłam słowem u Ciebie ... wybacz...
Ładny to wiersz, tylko za dużo ma powtórzeń .
Generalnie dość ciekawie tylko to ciało się powiela
straszliwie na początku. Trzeba by to jedno ciało
jakoś zastąpić. Pozdrawiam
Witaj..nieraz sen daje zapomnienie,pozdrawiam++
Sen? Ale piękny tajemniczy,nieziemski.