anioł
***
Przyleciał raz anioł
do okna
i spytał czy jestem
samotna.
Utkwiłam więc wzrok swój
w dywanie...
Skąd do mnie takie
pytanie?
Lecz on uśmiechnął się
mile
i patrzył na mnie
przez chwilę.
Potem zamachał
skrzydłami
i zniknął
za zasłonami.
Minęło już nocy
wiele.
Gdzie jesteś mój mały
aniele?
Raz jeszcze mi zadaj
pytanie!!!
Już chyba odpowiem
Ci na nie...
Lecz jednak to tylko był
ptak
nikomu nie powiem, że
...tak!!!
...i nie podchodzę
do okna.
Przecież ...nie jestem...
samotna...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.