Anioł
Mówi kocham
mysli nie nawidze
usmiechem czaruje
a wśrodku niej
gniew się gotuje
patrzy w oczy
niczym anioł
lecz to nie anioł
to diabel wcielony
w boskie ciało
stworzony
po ty byś się
zakochał bezpamięci
był jej oddany
jak sługa
tylko nie myśl kochany
tego anioła
nie przyłożysz do rany
on tylko rozkocha cie
na zabój
a Ty zostaniesz
pokonany
w swej wielkiej miłosci
okłamany.
autor
czarna@
Dodano: 2007-05-09 10:30:31
Ten wiersz przeczytano 632 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Witaj
...nie wszystko złoto co się świeci...
Nie zawsze piękne znaczy dobre...można się nieraz
sparzyć...Pozdrawiam