Anioł
ta dziewczyna to anioł, a to co przeżyła to
piekło, mimo to jedyne co wyczytasz z jej
twarzy - to piękno króre się wydobywa z jej
czystego serca
te rysy twarzy poprzecinane zmarszczkami
oczy piekne przekrwione nikt nie wie ile
nocy nie spała tylko przepłakała niby
uśmiech na twarzy a w sercu drzazgi rany
blizny które zostaną na zawsze czasem sie
zastanawiała ile są warte słowa innych a
czasem kim dla kogoś jest ile znaczy w tym
okropnym świecie teraz zagubiona w otchłani
codzienności już nie topi smutków w
alkoholu ani nie biegnie za lepszym życiem
bierze to co jest i patrzy nadzieją w
przyszłość niektórzy się zastanawiają kim
ona jest jak się nazywa anioł ciemności nie
raz ją wzywa woła i pędzi chce ją dogonić
lecz ona szybka nie da się zbawić w życia
pułapkę bez wyjścia bramę ona ma siłę która
ją chroni chroni przed pustką oraz udręką
bycia sumieniem które nie zna życia
Komentarze (11)
Faktycznie, kiedy patrzymy na piękną kobietę myślimy,
że jej życie tez takie musi być. Nic bardziej
błędnego.
Miałam okazję przeczytać książkę jakiejś noblistki,
która nie miała żadnych znaków interpunkcyjnych i była
pisana ciągiem. U Ciebie to spotkałam i miałam takie
samo odczucie. Męczyłam się strasznie czytając i
gubiłam wątek.
dobry treść i przekaz ...myślę podobnie jak Ananke
...zapisać jako proza :-)
pozdrawiam
dobry treść i przekaz ...myślę podobnie jak Ananke
...zapisać jako proza :-)
pozdrawiam
Wciągająca treść. Ciekawie ujęłaś nadzieję, tą
wartość, która jest bardzo istotna w naszym życiu.
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Zyciowy przekaz pozdrawiam
pisałam ok poddaję się komentarze mi się fiksacjują.
Pozdrawiam
Życiowy tekst.Przemawia do mnie:)*
Dobrej nocy.
OK,
Proponuję to poukładać wersyfikacją, albo zmienić na
prozę. Pozdrawiam i zachęcam do dalszego pisania.
Proponuję to poukładać wersyfikacją, albo zmienić na
prozę. Pozdrawiam i zachęcam do dalszego pisania.
Proponuję to poukładać wersyfikacją, albo zmienić na
prozę. Pozdrawiam i zachęcam do dalszego pisania.