Anons
Pozdrawiam Was kochani i ślicznie dziękuję, za miłe odwiedziny. Tym razem, napisałam pewnego rodzaju anons.
Mam nadzieję że się spodoba, aczkolwiek
proszę mnie z tą panią, nie utożsamiać.
Dziękuję:)
Pani - miła, skromna, raczej zgrabna,
sympatyczna i powabna, mam zalety, wad
niestety,
wzrost nieduży, słuszna waga, lubię chodzić
czasem naga,
oczywiście wiosną w lesie, gdzie się
pięknie echo niesie,
tam ja czekam na wybranków, przystojniaków
i kochanków
i tak sobie myślę przy tym, czy ja człowiek
przyzwoity?
Ale co mi tam, świat mały także nie jest
doskonały,
a ja tylko słaba płeć, dobrze chciałabym
się mieć,
tak jak wszystkie inne panie, które pragną
niesłychanie,
być kochane ponad stan – czy się znajdzie
taki pan?
Jest ich sporo na tym globie, czasem mają
się ku sobie,
takie i bywają damy, lecz facetów sporo
mamy
co kochają nas bez granic, choć nie jeden
ma nas za nic.
Kocham te męskie istnienia, choć bywają i z
kamienia,
lecz nie wszyscy tacy są, nazywani brzydką
płcią.
Więc kochajcie ich niewiasty i nie mówcie
że to chwasty,
bo choć chłop to wrzód na ciele, też
potrafi bardzo wiele.
Może sprzątać i gotować, nawet prać i
froterować
wyprasować też coś może, coś posadzi coś
zaorze
odpowiada mi ktoś taki, byle w kasie nie
miał braki
bo ja lubię panów z kasą, jeszcze z czymś i
z wielką klasą.
Na jutro przygotowałam prozę. Opisałam mój piękny sen, ale jest dość długi w treści - czy życzycie sobie go poznać?
Komentarze (26)
Bardzo fajnie na luzie
Pozdrawiam Isiu:)
świetne z humorem napisane pozdrawiam serdecznie
uśmiechnęłaś Isiu - fajnie, pomysłowo, w niektórych
miejscach wypadałam z rytmu - ale zamysł i humor -
super :)
Oferta matrymonialna na wesoło:) Msz warto przemyśleć
ten fragment
"mam zalety, wad niestety," może zmienić na "mam
zalety, lecz niestety:"? Zamiast
"takie i bywają damy" czytam sobie
"takie też bywają damy"
Jeszcze zamiast "byle w kasie nie miał braki" powinno
być "nie miał braków", ale wówczas gubi się rytm, może
coś wymyślisz.
Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi te czytelnicze
uwagi. Miłego dnia.
Fajny wiersz,a końcówka - bomba!
Świetny wiersz, rytmiczny, płynny i najważniejsze, że
z humorkiem. Miłego weekendu Isiu:-)
bardzo, bardzo
Wspaniały i wesoły Anons...
Uroczego weekendu Irenko:)
Z przyjemnością czytam wszystkie Twoje wiersze i
powieści.Buziaczki
Wspaniale Isiu. Grunt to humorek. Przyda się na każdy
wieczorek.
Pozdrawiam.
Nic dodać nic ująć wszystko na miejscu tylko stawać na
ślubnym kobiercu...dziękuję za fajny wiersz uśmiałam
się,ale tak niestety czasem jest...samo życie..dobrej
nocy
Nie ma to jak poczucie humoru Isiu,
dzięki za uśmiech przed snem.
Pozdrawiam serdecznie:)