(anty)smutek
Jesiennym chłodem zawiało…
Melancholii zapach unosi się
Nad światem
Radość mnie przepełnia…
Smutek nie jest już
Mym bratem
Został odrzucony,
Spuszczony ze smyczy
Serce się raduje
A on przeraźliwie krzyczy !
Głuchy pozostanę
Na jego wołanie…
Śmiejąc się do życia…
Dzięki Tobie …
KOCHANIE
...dla Ewuni
autor
Kain
Dodano: 2007-10-08 08:58:19
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.