archipelag samotności...
Tutaj każda wyspa wygląda tak samo...
a na każdej wyspie, płynie smutna
rzeka...
tutaj nawet diabeł nie powie dobranoc...
tu jest miejsce bólu, gdzie się wiecznie
czeka.
Tu samotność mieszka tylko z własnym
cieniem,
zagląda do okien, lecz nikogo nie ma...
tu ludzka tęsknota miesza się z
cierpieniem...
tu jest koniec świata do siódmego nieba.
Zabierz mnie z tej wyspy, najdalej jak
możesz...
zapal światło w mroku, płomieniem
miłości...
zabierz mnie ze sobą... niech piekło
pochłonie...
smutny archipelag, smutnej samotności.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.