AZOR
Jeszcze przed wyborem
pies kłapał ozorem,
obiecywał cuda
jeśli mu się uda.
Szczekaniem, skowytem
dzielił dobrobytem
swoje środowisko,
więc wybrano psisko
na ważnego posła.
Wieść się już rozniosła
dookoła,
wszędzie
jak dbać o nich będzie!
Lecz gdy się tam dostał,
zamiast wzbudzać postrach,
zamiast dbać o swoich
- szynkę sobie kroi
psisko wypasione
i macha ogonem
strzegąc cudzej tarczy,
a na swoich warczy.
A jaki jest morał?
Spójrzcie na Azora
jak zmienia postawy
kęs bogatszej strawy…
Komentarze (63)
świetny tekst
samo życie bo syty nigdy nie zrozumie głodnego
serdeczności :)
Dobrze napisana bajka ze znakomitym przesłaniem i
super morałem - to jest TO!
Pozdrawiam bajkowo:)
Brawurowo, refleksyjnie, dowcipnie
i prawdziwie. Jesteś świetna
w satyrze, zresztą w liryce
także. Miłego dnia Anno:}
świetny taki prawdziwy - samo życie - gratuluję
pomysłu i wykonania:-)
pozdrawiam
To nie bajka lecz dobra refleksja.
Aniu świetne... ja bym tego nie wymyśliła samo zycie
... uściski
cała prawda o naszych osłach z Wiejskiej ..
Miało być - dochrapie się tego (przepraszam).
Witaj Aniu,
Nieźle ujęłaś, ten jakże wciąż na czasie problem, a
właściwie chęć władzy. Szkoda tylko, że jak już jeden
z drugim dochrapie tego co sobie zamierzył, jego punkt
widzenia i nie tylko, zmienia się przynajmniej o 180
stopni. Pozdrawiam serdecznie i ślicznie dziękuję, za
miłe i systematyczne odwiedzinki:)
Brawo za tekst pełen prawdy .
Pozdrawiam
Dla mnie, to niepojęte. Świetnie napisane.Pozdrawiam
Anno.
Życiowo. Od Marksa już wiadomo "Byt kształtuje
świadomość". Miłego dnia:)
Bardzo dobry prawdziwy
przekaz,
"obiecanki cacanki"
:)
Serdecznie Pozdrawiam!
Aniu, brawo! Pięknie to ujęłaś...Azorów teraz
mnogość...pchają łapska do szynki, walczą o każdy
kęs...a tych co go karmią zostawiają w trosce o
jutro...pozdrawiam serdecznie
/jak zmienia postawy
kęs bogatszej strawy…/Świetny wiersz z drugim
dnem:)Miłego Aniu...