Babciu ...
Dla babci Czesi
Miałem naprawić szafkę
Powiesić story z atłasu
Niestety nie zdążyłem
Bo zabrakło mi czasu
Obiecałem cię zabrać
Na te twoje cmentarze
Żebyś w świec płomieniach
Ogrzała znajome twarze
Chciałem cię o coś zapytać
Na herbatę wpaść miałem
Ale byłem zajęty
A potem zapomniałem
Teraz kiedy odeszłaś
Tęsknota mi serce ściska
Nie miałem czasu dla ciebie
A byłaś mi taka bliska
W starej skrzypiącej szafie
Wisi już czarna sukienka
Przygotowałaś pantofle
Czuję, że coś we mnie pęka
Mówią, że do pogrzebu
Dusza po ziemi krąży
Nie krzyczę, więc nie rozpaczam
Bo ponoć duszy to ciąży
Siadam w znajomym fotelu
Twój zapach jeszcze czuję
Wracają obrazy, wspomnienia
Zatrzymać je próbuję
Czas teraz łatwo znalazłem
Siedzę, trwam nic nie robię
Wiem, że ty nie masz pretensji
Lecz ja nie wybaczę sobie ...
Komentarze (37)
To najładniejszy wiersz jaki tu dzisiaj czytałem,
wyrazy współczucia.
Naucz twoje dzieci by tobie się to nie przydażyło
Wzruszylam się. Tak to jest, że mamy do siebie żal za
to czego nie zrobiliśmy. To takie
ludzkie...Pozdrawiam:-)
Jeszcze zdążę napisać wiersz
dogonić autobus
przekroczyć pasy na zielonym świetle
Jeszcze zdążę to i tamto
Nie zdążyłam
Zadzwonili
Odszedł cicho we śnie
Pogrzeb w środę
Zabrakło empatii
Został telefon bez numeru do nieba
Czy tam usłyszy spóźnione kocham?
Tak niewiele i wiele potrzeba.
Niech czas przyniesie ukojenie.
Serdeczności.
żal po czasie - wszyscy to przerabiają, ale kiedy żyją
jakoś ten czas wydzielają
Pozdrawiam serdecznie
smuuuuutek
dzięks - Krzemanko :-)i też miłego
W rytmicznym wierszu, zamknięte myśli, które dopadają,
gdy odchodzi ktoś bliski .Do ostatniego wersu,
przedostatniej strofy, wkradła się literówka. Miłego
dnia.