Baby gadały
Żarłacz raz marynarza pewnego
capnął w okolice miejsca intymnego.
Wkrótce gadały baby,
ze ten człek w czymś słaby,
choć to rekin padł... na chorobę
Krasińskiego.
autor
bolekdanka
Dodano: 2017-01-25 05:17:02
Ten wiersz przeczytano 767 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Miło mi gościć Was u siebie, dziękuję
świetny z humorem :-)
pozdrawiam
oj musiało to boleć okropnie ...
stracił klejnot cenny..
Humorystycznie, brawo, pozdrawiam.
Fajny limeryk ( choroba Krasińskiego- slepota?)
Swietny limeryk:)
Pozdrawiam